Zapalenie płuc u dzieci ma z reguły bardzo ciążki przebieg. Jeśli dziecko nie skończyło jeszcze piątego roku życia, trzeba się z liczyć z hospitalizacją. Zawsze jest lepiej, jeśli dziecko przebywa pod opieką specjalistów. W pierwszym etapie zaistnienia choroby może się zdarzyć, że lekarz nie rozpozna jej symptomów i nie zakwalifikuje jej jako zapalenia płuc. W przypadku dzieci najczęściej mamy do czynienia z choroba o podłożu wirusowym. Dzieci zarażają się przebywając w miejscach, gdzie przebywa wiele osób, a więc w żłobkach, przedszkolach. Ponieważ układ oddechowy małego dziecka nie jest do końca tak wykształcony jak układ oddechowy dorosłej osoby, przyczynia się do częstszych zakażeń. W ostatnim okresie pojawiło się bardzo dużo atypowych zapaleń płuc, które trudniej leczyć. Lekarz, podejrzewający zapalenie płuc, najpierw bada dziecko osłuchowo. Pewne charakterystyczne „dźwięki” wydawane przez płuca są świadectwem choroby. Jeśli jednak nie ma możliwości postawienia całościowej i pewnej diagnozy, od której uzależnione jest leczenie, mały pacjent jest kierowany na badanie radiologiczne. Zdjęcie rentgenowskie powinno wyjaśnić wszystkie wątpliwości. Po postawieniu diagnozy można leczyć dziecko farmakologiczne. Jest najszybszy i najskuteczniejszy sposób, by maluch powrócił szybko do zdrowia. Dodatkowym wsparciem są: ćwiczenia oddechowe, odpowiednia dieta, fizjoterapia. Co do tej ostatniej metody to czasami są sprzeczne opinie. Chodzi o to, by fizjoterapia była zastosowana w odpowiednim czasie.
Zapalenie płuc u dzieci
