Zaskakujące wyniki przyniosły rozpoczęte w roku 2001 badania mające sprawdzić, czy przyjmowanie suplementów zawierających selen i witaminę E mogą spowodować zmniejszenie ryzyka zachorowania przez mężczyzn na raka prostaty. Badaniami objęto trzydzieści pięć tysięcy mężczyzn. Miały one na celu sprawdzenie czy przyjmowanie dużych codziennych dawek witaminy E i selenu zmniejszy ryzyko zachorowania na raka prostaty i zakładano, że potrwają dwanaście lat. Zdecydowano się jednak na przerwanie ich przed czasem, a biorących w nich udział mężczyzn obserwowano jeszcze przez dwa lata. Okazało się bowiem, że zażywanie sporych dawek witaminy E nie tylko nie zmniejsza ryzyka zachorowania na raka prostaty, lecz wręcz przeciwnie – może je nawet zwiększać. U mężczyzn, którzy przyjmowali tylko witaminę E odnotowano zwiększenie ryzyka zachorowania na raka prostaty, u tych, którzy brali witaminę E wraz z selenem ryzyko nie zwiększyło się jednak. Stąd wniosek, że selen może zmniejszać negatywny wpływ witaminy E na badanych mężczyzn. Jednak zbyt wysoki poziom selenu w organizmie także jest niebezpieczny. Wcześniej podobne efekty przyniosły badania dotyczące beta-karotenu oraz kwasu foliowego. Specjaliści podkreślają, że przekonanie wielu osób o nieszkodliwości suplementów jest błędne. Często bowiem dochodzi do przekroczenia zalecanych dawek dziennych dostarczanych przez nie elementów, co może mieć niezwykle negatywny wpływ na nasze zdrowie.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply