Nadciśnienie tętnicze jest niestety plagą naszych czasów. Choroba ta jest bardzo rozpowszechniona i niestety większość chorych nawet nie wie, że choroba ta jest ich udziałem, ponieważ przez lata choroba przebiega bezobjawowo, nie boli. Dlatego, jeżeli dojdzie do ujawnienia choroby, najczęściej przez przypadek, podczas rutynowych badań może okazać się, że są już powikłania. Ciśnienie ma dwie wartości, ciśnienie skurczowe – wartość, kiedy jego wartość jest najwyższa oraz rozkurczowe, kiedy jego wartość jest najniższa. Ciśnienie, to inaczej siła, z jaką krew przepływa przez tętnice. Ciśnienie nie tylko wpływa na przesuwanie się krwi w tętnicach, jednak również naciska na nie i prowadzi do ich uszkadzania a efektem może być przedostawanie się krwi przez ścianki do innych tkanek, na przykład wylew krwi do mózgu. Jeżeli ciśnienie jest w normie, wszystko jest w porządku, tętnice są do takiego ciśnienie przystosowane, czyli prawidłowe ciśnienie to 139 mm Hg – skurczowe oraz rozkurczowe 89 mm Hg. Dlatego, jeżeli kilkukrotne mierzenie wykazuje wyższe wartości można stwierdzić, że jest w tym przypadku nadciśnienie tętnicze. Jeżeli przyczyna ciśnienia jest znana, to takie ciśnienie nazywamy jest to ciśnienie wtórne, pierwotne zaś jest wtedy, kiedy nie znamy jego przyczyny. Jednak praktycznie dziewięćdziesiąt pięć procent chorych nad nadciśnienie, ma nadciśnienie pierwotne.
Nadciśnienie tętnicze – cichy zabójca
